Maskujemy niedoskonałości i konturujemy twarz z korektorem Conceal & Define Full Coverage Concealer and Contour od Makeup Revolution

Cześć!

Niedoskonałości lub asymetryczna twarz są problemami wielu dziewczyn. Niestety nie wszystko da się wyleczyć lub poprawić podczas operacji plastycznej. Na szczęście niektóre mankamenty urody można zamaskować. Mnie służy do tego korektor marki Makeup Revolution, Conceal & Define Full Coverage Concealer and Contour. Jak sprawdza się na co dzień?

Rewolucja w makijażu?

Podobno Conceal & Define Full Coverage Concealer and Contour to najlepszy korektor pod słońcem. Wiele dziewczyn zachwala ten kosmetyk. Czy rzeczywiście tak jest? Musiałam sprawdzić to na własnej skórze. Zacznijmy od tego, co w korektorze od Makeup Revolution może się podobać. Według mnie jest to szeroka gama kolorystyczna. Producent zadbał o to, żeby każda dziewczyna dopasowała do swojej karnacji jakiś kolor kosmetyku. To dlatego w ofercie mamy aż 18 odcieni beżów i brązów. Dziewczynom może się także spodobać to, że produkt ma lekką formułę i jest niewyczuwalny na buzi. Co więcej jest łatwo dostępny i maskuje dosłownie wszystko, co znienacka pojawi się na twarzy. Korektor od Makeup Revolution jest także świetny w konturowaniu twarzy oraz maskowaniu i podkreślaniu wybranych jej części.

Jak używać korektora?

To bardzo proste! Do aplikacji służy gąbka, która równomiernie i dokładnie pokrywa skórę kosmetykiem. Korektor od Makeup Revolution służy do punktowego maskowania niedoskonałości, jak i do modelowania twarzy. Wystarczy niewielka ilość produktu, żeby uzyskać bardzo dobre krycie. Minusem jest to, że Conceal & Define Full Coverage Concealer and Contour bardzo szybko zastyga i po chwili od nałożenia trudno jest go rozetrzeć na skórze. Jeżeli nie masz doświadczenia w stosowaniu tego typu produktów, poproś o pomoc kogoś, kto się na tym zna. Co ciekawe korektor może być stosowany i na sucho, i na mokro.

Czy już przetestowałyście ten korektor? Jeśli tak, to jakie są wasze spostrzeżenia?