Mi się marzy joga twarzy – czyli odmładzanie buzi ćwiczeniami

Nie, nie przesłyszeliście się, nie ma w tym żadnej pomyłki. Twarz też lubi gimnastykę:) Dlaczego? Oczywiście po to, aby ładnie, młodo wyglądać. Jedną z najlepszych metod gimnastyki buzi jest joga twarzy – regularnie wykonywane ćwiczenia działają lepiej niż kremy, genialnie poprawiają owal twarzy i redukują głębokość zmarszczek. Joga twarzy sprawia również, ze buzia wygląda na zdrową, świeżą, zrelaksowaną i wypoczętą. Wyobrażam sobie już, jak joga zadziała w połączeniu z kremem przeciwzmarszczkowym o dobrym składzie.

Jeśli chcecie dowiedzieć się czym jest joga twarzy, dlaczego jest skuteczna, jak należy poprawnie wykonywać ćwiczenia i jakie są najprostsze ćwiczenia na mięśnie twarzy zostańcie ze mną, zapraszam do lektury.

Joga twarzy – co to takiego?

To nic innego jak rodzaj gimnastyki, który angażuje mięśnie twarzy mające na celu przywrócenie skórze jędrności, poprawę krążenia, pozbycie się toksyn oraz wygładzenie powstałych już zmarszczek. Joga twarzy sprawia, że poprawia się kontur twarzy, mięśnie stają się elastyczne i po pewnym czasie buzia wygląda, jak po liftingu.

Teraz trochę teorii i odrobina nauki z małą szczyptą ajurwedy:)

W skórze twarzy znajduje się ponad 50 mięśni, które aż się proszą o trening:) Można je ćwiczyć, tak jak każdy inny mięsień w ciele. Regularny trening wzmacnia napięcie mięśni i poprawia ich elastyczność. Twarz w stylu fit? Czemu nie, z pewnością pozostaje ona w opozycji do sflaczałych, mało używanych mięśni 😉 Naturalny fit-lifting można wykonywać o każdej porze dnia, np. podczas oglądania telewizji. Joga twarzy nie trwa długo (wystarczy, jeśli na ćwiczenia przeznaczycie dosłownie kilka minut), ale możecie ja wykonać kilkukrotnie w ciągu dnia:) Jako ciekawostkę napiszę wam jeszcze, że joga twarzy nie jest wcale nowym „wynalazkiem” swymi korzeniami sięga daleko w głąb historii, czyli do medycyny i filozofii wschodu – ajurwedy to specyficzny i nieskomplikowany rytuał odmładzający.

Joga twarzy – efekty

Kolejna dobra wiadomość – pierwsze efekty zobaczycie już po dwóch trzech tygodniach:) Oczywiście jeśli będziecie regularnie ćwiczyć, czyli poświęcicie na jogę kilka minut dziennie każdego dnia.

Joga twarzy – zanim zaczniecie ćwiczenia

Jak każde mięśnie, również i te na twarzy wymagają odpowiedniego przygotowania. Zanim zaczniecie ćwiczyć posmarujcie twarz kremem lub (jeszcze lepiej) olejkiem. Ja wybrałam do tego masło shea, ponieważ jest w pełni naturalne, delikatne i zawiera masę witamin, fitosteroli oraz dobrych kwasów tłuszczowych. Jest doskonałym uzupełnieniem profilaktyki anty-aging. Nakładając masło/olejek/krem itp. możecie delikatnie rozmasować twarz, aby mięśnie troszkę się rozgrzały.

Joga twarzy – oddech i postawa

Równie ważna jest wasza postawa podczas ćwiczeń, czyli ułożenie całego ciała – te ćwiczenia nie bez powodu nazywane są jogą – ich zadaniem jest harmonizacja całego ciała, mimo iż skupiacie się najbardziej na mięśniach waszej twarzy. Wyprostujcie kręgosłup (najlepiej, jeśli będziecie w pozycji stojącej lub leżącej). Starajcie się rozluźnić mięśnie twarzy: poruszajcie szczęką w lewą i prawą stronę, popatrzcie przez chwilę przez okno, bez poruszania jakąkolwiek grupą mięśni – starajcie się wyciszyć i wyrównać oddech, a przy wdechu nabierajcie powietrze do przepony – to najlepszy sposób na dostarczenie tlenu do wszystkich mięśni ciała.

Joga twarzy – zestaw prostych ćwiczeń

Najważniejsza część, czyli ćwiczenia. Podzieliłam je na kategorie, dlatego nie musicie wykonywać ich wszystkich. Zastanówcie się jaka cześć twarzy wymaga waszym zdaniem największej uwagi i troski i zafundujcie jej „ajurwedyczny fitness” 🙂

1. Pionowa zmarszczka między brwiami

To ćwiczenie nazywane jest „pozycja zdziwione oczy” – sama bym tego lepiej nie ujęła. Wygląda tak:

Otwórzcie oczy jak najszerzej, ale nie unoście przy tym brwi do góry i nie marszczcie czoła. Wydaje się niewykonalne? Zapewniam, że da się zrobić – może nie od razu wyjdzie wam po mistrzowsku, ale z czasem na pewno się uda:) Postarajcie się, aby cała twarz była rozluźniona, nie mrużcie przy tym oczu:) Przez 5-10 sekund patrzcie sobie na świat takimi „zdziwionymi oczami”, a następnie zamknijcie oczy ściskając je (i oczywiście NIE mrużąc). To ćwiczenie powtarzacie 4 razy.

2. Zmniejszenie opuchlizny i worków pod oczami

To ćwiczenie nazywa się, uwaga: „hinduska tancerka”:) Prawda, ze wdzięcznie? 🙂

Ustawcie głowę prosto i bez obracania nią starajcie się spojrzeć jak najdalej w prawo…wytrzymajcie 3 sekundy… spójrzcie przed siebie i… to samo patrząc w lewą stronę. Nie wiem, czy takie miny robią hinduskie tancerki, nie wiem… może po prostu pomaga im to podczas zawiłych obrotów;) Ćwiczenie powtórzcie 5 razy, zamknijcie oczy i popatrzcie na „czubek” swojego nosa przez około 5-10 sekund. To chyba niewielka cena za pozbycie się worków pod oczami, jak myślicie?:)

3. Opadające policzki, czyli joga twarzy na mięśnie okrężne policzkowe

Nie znalazłam nazwy na to ćwiczenie i jest mi niezmiernie smutno…może ktoś z was ją zna? Joga twarzy na opadające policzki wygląda tak:

Zaczepcie palce wskazujące w kącikach ust i lekko je rozciągnijcie. Wszystko to róbcie napinając mięśnie policzków – czujecie opór podczas rozciągania ust? Super, to znaczy ze napinacie dobrą grupę mięśni na twarzy. To ćwiczenie wykonujcie przez 5 sekund i powtarzajcie około 10 razy. Hm..sądząc po tym jak wyglądam podczas tego ćwiczenia nazwałabym je „wyszczerzony hindus”, czy jakoś tak..:D

4. Opadanie skóry pod oczami

Lifting skóry pod oczami? Wow no w moim przypadku zaczyna to być dosyć istotne:) Kolejne ćwiczenie bez nazwy. Wygląda następująco:

Uśmiechnijcie się szeroko, a w miejscu kurzych łapek połóżcie palce wskazujące. Uciskajcie je, a jednocześnie napinajcie mięśnie pod powiekami (wiem, wiem: to wymaga wprawy i wyczucia, ale działa rewelacyjnie). Żeby było jeszcze trudniej (albo ciekawiej, zależy jak na to spojrzycie) starajcie się nie angażować do tego ćwiczenia żadnych innych mięśni twarzy. To ćwiczenie wymaga nieco więcej powtórzeń (20 powtórzeń, każde trwa 5-7 sekund).

To są podstawowe i najprostsze ćwiczenia na jogę twarzy. Czy wy znacie jakieś inne, nieskomplikowane, chcecie się nimi podzielić? Nie zawahajcie się zostawić komentarza:) Może komuś z was joga twarzy towarzyszy już od dłuższego czasu i może napisać coś więcej o efektach? Zachęcam:)