TOP 5 serum z witaminą C – mój subiektywny ranking

Cześć, Piękne!

Dziś chciałabym poopowiadać Wam trochę o witaminie C, jej właściwościach i produktach z jej dodatkiem, które są moim zdaniem najlepsze. Jeśli ten temat Was interesuje, to zapraszam serdecznie do czytania.

Witamina C – na piękną skórę

Stosowanie witaminy C w pielęgnacji

Nie wystarczy jednak, że będziemy łykać witaminowe suplementy. To za mało, żeby odnotować pozytywny wpływ na skórę i zauważyć różnicę. Tutaj potrzebne są już odpowiednie kosmetyki i stosowanie witaminy C zewnętrznie.

Ja polecam serum do twarzy z witaminą C. Dlaczego? Bo jest to kosmetyk o zdecydowanie najlżejszej formule i najlepszym działaniu – wchłania się w głąb skóry, nie przetłuszcza, nie przeciąża i działa od pierwszego użycia, skutecznie i na 100%. O ile wybierzemy dobre serum z witaminą C!

Jakie serum z witaminą C wybrać?

To, na co warto zwrócić uwagę, gdy wybieramy serum do twarzy z witaminą C, to przede wszystkim skład. Pamiętajcie, że dobre serum z witaminą C:

• ma krótki, prosty skład bez dziesiątków dodatków,
• zawiera witaminę C w stabilnej formie np. 3-O-Ethyl Ascorbic Acid,
• ma jakiś roślinny dodatek o kojącym działaniu.

No dobra, ale przecież nie każdy z nas ma na tyle wiedzy, żeby analizować skład każdego kosmetyku. Czasami też nie mamy czasu na stanie przed półką w drogerii i wybieranie serum. Albo kupujemy przez internet, gdzie nie zawsze podany jest pełny skład. Ja to rozumiem, dlaczego mam coś dla Was.

NAJLEPSZE SERUM Z WITAMINĄ C

Przed Wami ranking serum do twarzy z witaminą C. Mój, subiektywny, bo oparty na moich doświadczeniach. Wybrałam 5 witaminowych serum, które miałam, stosował i które się u mnie sprawdziły – uszeregowałam je od najlepszego.

Oto kosmetyki z witaminą C, które warto przetestować!

1. Nanoil Vitamin C Face Serum

Najlepsze z najlepszych, bez porównania. Mój zwycięzca to serum z witaminą C Nanoil. Lekkie serum na bazie wody z etylowanym kwasem askorbinowym i ekstraktem z indyjskiej rośliny nazywanej Punarnava. Ten duet składników działa na moją skórę kojąco od pierwszego użycia, a z każdym kolejnym przywraca jej młody i piękny wygląd. Przebarwienia znikają, skóra staje się gładka i jednolita, a nawet drobne zmarszczki się wygładzają. Wystarczy stosować serum Nanoil z witaminą C regularnie, ale to nie problem, bo nakłada się je wieczorem pod demakijażu, a przecież każda z nas go wykonuje (mam nadzieję!). Jak dla mnie Nanoil Vitamin C Face Serum to na razie faworyt.

2. The Ordinary Ethylated Ascorbic Acid 15% Solution

Nie mogłam nie spróbować też kultowego serum do twarzy The Ordinary. Marka ma w ofercie też serum z witaminą C. Ma co prawda mniejszą pojemność, więc wychodzi drożej, ale nadal to jedno z lepszych serum. Zawiera 15% etylowanego kwasu askorbinowego, czyli stabilnej witaminy C, która się nie utlenia. Rozjaśnia skórę, nadaje jej blask i stymuluje produkcję kolagenu, co przekłada się na zmniejszanie oznak starzenia się skóry. Dla mnie to stężenie było jednak momentami za wysokie i musiałam stosować serum The Ordinary rzadziej. Warto je przetestować zanim kupimy pełnowymiarowy produkt.

3. Klairs Freshly Juiced Vitamin Drop Serum

Zanim odkryłam serum Nanoil, skusiłam się też na witaminowe serum od Klairs. Jest droższe i liczyłam, że dostanę w tej cenie coś naprawdę ekstra. Było dobrze, ale bez zachwytów. To lekkie serum, w którym mamy kwas L-askorbinowy oraz sporo ekstraktów roślinnych – z anyżu, grejpfruta, kwiatu lotosu, piwonii, herbaty, tarczycy bajkalskiej, złocienia i rabarbaru. Sporo, prawda? Dlatego wszystkim posiadaczom cery wrażliwej polecam najpierw kupienie próbki, bo tak duża ilość ekstraktów to z jednej strony plus, a z drugiej częsty powód podrażnień. Na moją skórę serum z witaminą C Klairs Freshly Juiced działało bardzo dobrze, delikatnie nawilżało, odżywiało i nadawało blask.

4. La Roche-Posay Pure Vitamin C

Z takich droższych serum z witaminą C mogę polecić Wam też La Roche-Posay Pure Vitamin C. Markę zna raczej każdy, ale nie wszyscy mieli okazję spróbować tego serum. Urzekła mnie jedno lekka formuła w kolorze soczystej pomarańczy – przypomina trochę sok wyciśnięty z cytrusów. W składzie jest tutaj oczywiście witamina C, ale też kwas salicylowy (dobry na niedoskonałości) oraz peptydy. Razem te składniki działają na korzyść naszej skóry, choć na efekt bardziej promiennej, ładniejszej i wyglądającej młodziej cery trzeba poczekać co najmniej tydzień lub dwa. To serum nie robi rewolucji od razu.

5. Lumene Bright Now Vitamin C Hyaluronic Essence

Miałam przyjemność stosować też serum z witaminą C Lumene. Przyjemność, bo jest to fajny kosmetyk z dobrym składem. Nie jest to jednak serum popularne, więc kupicie je tylko online i to nie we wszystkich drogeriach. To może zniechęcać. Na plus jest tutaj połączenie rozjaśniającej i odmładzającej witaminy C z intensywnie nawilżającym kwasem hialuronowym – dzięki takiej mieszance serum do twarzy Lumene Bright Now już od pierwszego użycia nadaje skórze aksamitne wykończenie. Dzięki dodatkom takim jak ekstrakt z arktycznej maliny moroszki skutecznie odżywia i sprawia, że skóra z dnia na dzień wygląda i czuje się lepiej. Nie jest to jednak najskuteczniejsze serum na przebarwienia, znacznie lepiej sprawdza się w pielęgnacji i rewitalizacji.