Porównanie. Płyn micelarny, mleczko do demakijażu czy olej?
Hejka!
Czym zmywacie makijaż?
Ja na ogół sięgam po płyn micelarny, bo ostatnio to zdecydowanie najpopularniejszy produkt do demakijażu. A gdy nie mam czasu… zmywam make-up samą wodą z mydłem. Tak, wiem, zapewne niszczę w ten sposób rzęsy i na własne życzenie funduję sobie zmarszczki wokół oczu. Ale czasami po prostu nie ma czasu na zastanawianie się, co wybrać.
Znalazłam jednak chwilę, aby specjalnie dla was przygotować porównanie najpopularniejszych produktów do demakijażu – płynu micelarnego, mleczka i olejku. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego wpisu, chociaż wy będziecie robić demakijaż tak, jak trzeba. 😉
NIEZMYWANIE MAKIJAŻU = BŁĄD
Na początek zacznę od krótkiego ostrzeżenia. Czy wiecie, czym może kończyć się niezmywanie makijażu?
Ja wiem, że dla wielu z was to wygodne, bo niedomyty tusz do rzęs i kredka tworzą nad ranem piękne smokey eye i… makijaż na drugi dzień gotowy. To wygodne. A czasami się po prostu nie chce iść do łazienki i stać dobry kwadrans przed lustrem, zmywając make-up.
Nieważne, z jakiego powodu nie zmywamy makijażu. Ważne, że niedokładnie zmyty makijaż (albo w ogóle nie zmyty!):
- może powodować podrażnienia i uczulać,
- zapycha skórę i wywołuje trądzik kosmetyczny,
- utrudnia regenerację skóry w nocy,
- przyspiesza starzenie się skóry,
- może powodować wzmożone wypadanie rzęs,
- rozregulowuje funkcje skóry, np. nasilając łojotok.
PO PIERWSZE. OD CZEGO ZACZĄĆ DEMAKIJAŻ?
Skoro już wiecie, że makijaż trzeba bezwzględnie zmywać przed snem (mam nadzieję, że wcześniej też to wiedziałyście!), czas przejść do działania. Od czego zacząć demakijaż? Oczywiście od wybrania właściwego kosmetyku!
Nie każdy produkt do demakijażu sprawdza się na każdej skórze. Sucha wymaga innej pielęgnacji niż tłusta. Warto pamiętać też, że dziś popularne jest wieloetapowe oczyszczanie twarzy, które wymaga odpowiednich produktów. Niewłaściwe połączenie lub zastosowanie ich w niewłaściwej kolejności może spowodować poważne problemy skórne, zamiast pomóc.
Chcesz wiedzieć, jaki produkt do demakijażu wybrać? Proszę bardzo – poniżej znajdziesz porównanie najpopularniejszych produktów. 🙂
JAKI KOSMETYK DO DEMAKIJAŻU JEST NAJLEPSZY?
Wydaje mi się, że nie ma produktów lepszych lub gorszych. Wszystko zależy od tego, jakie potrzeby ma nasza skóra i jakie są nasze preferencje co do kosmetyków oczyszczających.
Jakie kosmetyki do demakijażu są dostępne?
1. Płyn micelarny
Topowy produkt, z którego sama chętnie korzystam, to płyn micelarny. Jest lekki, bardzo wydajny i świetnie zmywa makijaż. To zasługa jego budowy – formuła składa się z tzw. miceli, cząsteczek, które wyłapują zabrudzenia, łączą się z nimi i w ten sposób zbierają je ze skóry. Bez tarcia, bez niepotrzebnego szarpania oczu. Wystarczy przyłożyć wacik nasączony płynem micelarnym do oka i gotowe. Niestety niektóre płyny micelarne mogą przesuszać skórę, zwłaszcza gdy z natury jest dość sucha.
2. Mleczko do demakijażu
Nieco lżejsze działanie i tłustszą formułę ma mleczko do demakijażu. Sprawdzi się tam, gdzie skóra jest sucha i płyn micelarny może mieć za silne działanie. Dobrej jakości mleczko poradzi sobie nawet z makijażem wodoodpornym, a dzięki swojej łagodnej formule może być stosowane nawet na skórze wrażliwej, skłonnej do podrażnień. Minusy? Nie wyłapuje zarudzeń tak skutecznie jak micele, dlatego demakijaż mleczkiem wymaga nieco więcej czasu i poświęcenia. To nie dla mnie – brak mi cierpliwości.
3. Płyn dwufazowy
Z kolei płyn dwufazowy to taki kosmetyczny miszmasz. Z jednej strony faza wodna, czyli coś na wzór płynu micelarnego; z drugiej faza oleista, czyli coś podobnego w działaniu do mleczka. Osobiście nie jestem fanką płynów dwufazowych, bo są dość tłuste i wymagają wymieszania przed każdym użyciem. Moja skóra się z nimi nie dogaduje, ale wiem, że płyny dwufazowe są uwielbiane przez kobiety, które lubią mocny, wodoodporny makijaż.
4. Olejek do demakijażu
Ostatnia propozycja ode mnie to olejek do demakijażu. Sama przyznaję, że jestem jeszcze w trakcie testowania tego rozwiązania, bo naczytałam się dużo na temat OCM (oczyszczania twarzy olejami). Na ten moment próbuję znaleźć odpowiednią mieszankę i jeszcze nie odkryłam, który olejek w połączeniu z rycynowym polubi moja skóra. To, co wiem: olej świetnie zmywa makijaż (nawet wodoodporny), a do tego pielęgnuje skórę, wyrównuje pH, łagodzi podrażnienia i zapobiega jej wysychaniu.
Dajcie znać, co wybieracie do demakijażu. 🙂
Dodaj komentarz