Niezastąpiony olejek do włosów Nanoil. Idealny dla mnie!
Przychodzę z dobrą nowiną dla wszystkich kobiet, które szukają skutecznego produktu do pielęgnacji włosów. Kiedy kolejna już odżywka do włosów obciąża, serum na końcówki wzmaga suchość, a produkt do stylizacji powoduje łupież – sięgnij po moc naturalnych składników skoncentrowanych w trzech olejkach do włosów.
Uwaga! Rewelacja!
OLEJKI DO WŁOSÓW NANOIL
Masz suche włosy? Zadba o ich prawidłowe nawilżenie.
Są zniszczone? Zrekonstruuje nawet wewnętrzne struktury włosów.
Rozdwajają się? Ochroni delikatne końcówki.
Wypadają w nadmiarze? Wzmocni cebulki i przyspieszy ich wzrost.
Olejki do włosów Nanoil to nowość na rynku produktów do pielęgnacji włosów. Mają świetne właściwości, całkowicie naturalne składy i konkurencyjną ofertę cenową. Zamiast popularnego (zupełnie nie wiem, czemu, bo ja go nie lubię) Moroccanoil z jednym olejem arganowym i zestawem silikonów, możemy mieć Nanoil o perfekcyjnie dopracowanym składzie z wieloma olejami, bez silikonów i parabenów. Wydaje mi się, że to się opłaca.
[działanie]
Dostępne są trzy wersje olejków do włosów Nanoil i każda z nich ma nieco inne właściwości. Łączy je jedno – dogłębne i bardzo kompleksowe działanie. Nie spotkałam jeszcze drugiego takiego produktu, który działałby trójwymiarowo: na powierzchni włosów, w ich wnętrzu oraz w skórze głowy. Zazwyczaj olejki przepełnione są tak nieciekawymi składnikami, że strach nakładać je u nasady włosów. Nie w przypadku Nanoil. To jedyny olejek, który bez obaw nakładam także na skórę głowy. Wiem też, że nie obciąży moich włosów i zadziała naprawdę genialnie.
Moja wersja (olejek Nanoil do włosów niskoporowatych) dba o prawidłowe nawilżenie, odżywia, wzmacnia, przyspiesza suszenie, ułatwia stylizację, dodaje objętości, reguluje pH skóry głowy, zapobiega przetłuszczaniu się włosów, hamuje nadmierne wypadanie i przyspiesza wzrost, a także zapewnia ochronę od nasady po końcówki.
[skład]
Nie byłabym sobą, gdybym nie zerknęła na skład kosmetyku. Zagłębiłam się w to, co ma każdy olejek do włosów Nanoil. I co? Jestem zaskoczona! Przyznaję, że dawno nie miałam w swoich rękach tak fajnej formuły. Wyróżnia ją przede wszystkim naturalność, choć to znajdziemy też u innych producentów organicznych kosmetyków. Jednak w Nanoil znalazły się wyłącznie olejki i składniki odżywcze, które odpowiadają określonemu typowi włosów. Co to oznacza? Świetnie dopasowują się do przestrzeni w zewnętrznej strukturze włosów, a dzięki temu mogą wnikać do wnętrza włosów i uszczelniać jego warstwy ochronne. Reasumując, Nanoil to jedyne olejki do włosów, które perfekcyjnie sprawdzają się w pielęgnacji włosów, bo są po prostu przemyślane.
Jakie składniki znajdziemy w każdym z trzech olejków Nanoil?
- Nanoil do włosów niskoporowatych – olej cedrowy z sosny syberyjskiej, olej kokosowy, olej arganowy, olej rycynowy, olej z passiflory (marakui), masło cupuacu, masło shea, masło babassu, olej monoi z gardenii tahitańskiej.
- Nanoil do włosów średnioporowatych – olej z orzechów makadamia, olej arganowy, olej z maruli, olej jojoba, olej z passiflory (marakui), olej kokosowy.
- Nanoil do włosów wysokoporowatych – olej ze słodkich migdałów, olej arganowy, olej wiesiołkowy, olej z awokado, olej z passiflory (marakui), olej z nasion bawełny.
Jak widać składy są zróżnicowane i składają się z najlepiej dobranych olejków, dopasowujących się do potrzeb włosów. To jednak nie wszystkie składniki! W każdy olejku znajdziemy naturalny filtr UV, antyoksydacyjną witaminę E oraz dwie substancje silnie odżywcze. Jedna to kerastim odpowiadający za wzmocnienie włosów i zapobieganie ich wypadaniu. Druga to baicapil przyspieszający wzrost włosów, który w rzeczywistości jest mieszanką ekstraktów z kiełków soi oraz pszenicy z dodatkowymi substancjami roślinnymi. Jeśli jeszcze jest ci mało, to w zależności od wersji olejku może on zawierać pantenol, jedwab, lanolinę, keratynę lub witaminę A.
[formuła]
Co było dla mnie kolejnym miłym zaskoczeniem, jeśli chodzi o olejki Nanoil? Konsystencja produkt. Dawno nie nakładałam na włosy tak lekkiego i aksamitnego olejku. Nie przypomina zupełnie innych olejów, jest nietłusty i wchłania się naprawdę szybko, pozostawiając włosy lekkie, świeże i bardzo miękkie. Olejek do włosów Nanoil jest dzięki temu bardzo wydajny – na moje gęste i długie włosy potrzebuję max 2 porcji. To oznacza, że moim olejkiem do włosów niskoporowatych będę cieszyła się długie miesiące. Długie miesiące z wypielęgnowanymi włosami otoczonymi przyjemną mgiełką zapachową. Jak dla mnie – bomba!
[opakowanie]
Na temat opakowania nie będę się długo rozpisywałam, bo to trzeba po prostu zobaczyć, dotknąć. Ja jestem zachwycona. Olejek do włosów Nanoil prezentuje się świetnie i widać, że płacimy za solidne, dobrze wykonane opakowanie. Butelka jest szklana (nietłukąca!) i całkiem czarne. Minimalistyczne napisy to, coś co lubię. Złote elementy dodają jeszcze większe elegancji, a korek z naturalnego drewna jest czymś, co jasno wskazuje na bardzo naturalny i dopracowany skład. Uroczy dodatek to wyżłobiona w korku kropelka, która mnie urzekła.
[cena]
Za opakowanie olejku Nanoil o pojemności 100 ml zapłaciłam standardową cenę. Szczegółowy cennik znajdziecie na stronie internetowej produktu (www.nanoil.pl), gdzie można kupić różne pakiety olejków. Nie jest to kosmetyk tani, ale zdecydowanie najlepszy za taką cenę! Bez dwóch zdań się opłaca.
Jeśli chodzi o zapach to Maroccanoil nie ma sobie równych, ale niestety ma w składzie slikony, więc odpada.
Używałam już wielu olejków, z Kerastese byłam całkiem zadowolona, ale w sumie żaden nie był aż tak dopasowany do moich włosów.Przeczytałam o tych trzech rodzajach nanoila i dochodzę do wniosku, że ten do włosów średnioporowatych będzie idealny dla mnie. mam dokładnie takie włosy jak jest tam opisane .
mnie kompletnie nie pasuje taki rodzaj odżywki. za tłusty i za ciężki
na początku nie byłam przekonana do tych wszystkich olejkow do włosow, od dawna używałam tylko lekkich odżywek w sprayu, az kolezanka mnie namowila zeby sprobowac. i teraz przynajmniej raz w tygodniu nakladam olejek 🙂 włosy naprawde są po nim ładnejsze niż po zwykłej odżywce
Nanoil ma trochę inną konsystencje od typowych olejków, jest lżejszy i mniej tłusty.
Odkąd używam oprócz poprawy w wyglądzie włosów zauważyłam, że nie mam już problemów z podrażnioną skórą głowy. Wcześniej każda koloryzacja, nawet delikatnymi farbami wiązała się z bardzo nieprzyjmnym szczypaniem i uczuciem pieczenia. Mam wrażenie, że nie tylko włosy mi się wzmocniły, ale i skóra.
moja fryzjerka doradziła mi ściąć zniszczone włosy i zacząć je porządnie odżywiać i wreszcie o nie zadbać. od razu kupiłam u niej w salonie nanoil( bo podobno jeden z lepszych) i nie żałuję tego wydatku! włosy mi szybko odrosły dużo mocniejsze i teraz wyglądają milion razy lepiej.
Moje włosy bardzo się zmieniły na plus po tym olejku, tak więc polecam szczerze.
Polecam, tylko wybierzcie odpowiedni do swoich włosów. na początku używałam do włosów wysokoporowatych i nie byłam do końca zadowolona z efektu. po zrobieniu testu okazało się, że mam niskoporowate. teraz używam właściwego typu nanoil i jestem wiecej niż zadowolana 🙂
Rzeczywiście Nanoil jest bardzo dobry, tzn, włosy po pierwsze przestały wypadać a po drugie zrobiły się trochę gęściejsze, ale są bardzo obciążone :/
Jeśli używasz po umyciu, to zwróc uwagę, żeby nie nakładać od samej nasady, tylko tak od połowy włosów po końcówki, albo na same końcówki. A na całe włosy nakładaj przed myciem.
Wszystko zależy od sposobu stosowania oraz oczywiście od ilości olejku 🙂 Jeśli czujesz, że Twoje włosy są obciążone , to nakładaj olejek np. na godzinę przed myciem ( a najlepiej na całą noc 🙂 ) . Włosy będą idealnie odżywione bez tego nieprzyjemnego uczucia ciężkości.
Fajnie! nareszcie jest olejek dobrany do określonego typu włosów!