Krople żołądkowe. Najlepsza wcierka do włosów, jaką stosowałam!
Czy krople żołądkowe można stosować na skórę głowy? Czy to ma w ogóle sens? Zanim spojrzycie na mnie, jak na wariatkę, zerknijcie na skład kropli żołądkowych – nie jedna wcierka do włosów nie ma tylu ziół w składzie!
Parę tygodni temu postanowiłam przetestować, jak krople żołądkowe zadziałają na włosy, a właściwie na skórę głowy. O efektach mojego eksperymentu przeczytacie w tym wpisie. Ale, jak to się właściwie stało, że wpadłam na pomysł zastosowania kropli żołądkowych na włosy?
Wcierka z kropli żołądkowych – od pomysłu do realizacji
Jakieś 4 tygodnie temu zabrałam się za porządki w mojej domowej apteczce. Przy okazji sprawdzania daty ważności kropli żołądkowych, które wyciągnęłam z czeluści szuflady, zawiesiłam swój wzrok na ich składzie. Okazało się, że są bogate w składniki ziołowe. I to nie byle jakie, bo takie, które spotyka się w składach najlepszych kosmetyków na porost włosów oraz hamujących ich nadmierne wypadanie!
Właśnie wtedy postanowiłam, że przetestuję krople żołądkowe na włosy. Mogłam stracić tylko trochę czasu i ewentualnie skończyć z lekkim podrażnieniem skóry głowy od ziół.
Co zawierają krople żołądkowe? Skład idealnej wcierki
Zacznijmy od tego, co właściwie znajduje się w składzie kropli żołądkowych, że stwierdziłam, że świetnie sprawdzą się jako wcierka do włosów. Poniższe składniki ziołowe znajdziecie w większości kropli żołądkowych.
- Wyciąg z dziurawca – ma działanie przeciwzapalne i kojące, dlatego może łagodzić podrażnienia skóry głowy. Dziurawiec bywa stosowany w preparatach na łysienie plackowate, ponieważ wzmacnia cebulki włosów, a (co ważne, jeśli chcemy mieć długie włosy) także przyspiesza ich wzrost.
- Mięta pieprzowa – znana ze swoich właściwości przeciwłupieżowych i normalizujących pH skóry głowy. Odświeża skórę i dostarcza jej witaminy A oraz C, a także cenne składniki mineralne (żelazo, wapń, potas, magnez). Po zaaplikowaniu na skórę głowy daje uczucie lekkiego chłodu.
- Korzeń kozłka lekarskiego – czyli nic innego jak waleriana, większości znana pewnie jako środek uspokajający. Zastosowana na włosy ma działanie bakteriobójcze (idealnie na łupież) i łagodzące, a także eliminuje problem przetłuszczających się włosów.
- Ekstrakt z goryczki – a konkretnie ekstrakt z jej gorzenia, ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Ułatwia też pozbywanie się infekcji, dlatego sprawdzi się na problematycznej skórze głowy np. z łupieżem.
- Gorzka pomarańcza – potrafi zaskoczyć swoją różnorodnością stosowania, bo popularna jest nawet jako składnik odchudzający. Zawiera substancje przyspieszające metabolizm, ale nas interesuje bardziej to, że także ma właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne.
UWAGA!
W składzie kropli żołądkowych mogą znajdować się inne substancje oprócz wyciągów z ziół – te krople żołądkowe nie nadają się jako wcierka do włosów! Szukajcie takich, które mają w składzie tylko zioła.
Jak stosować krople żołądkowe jako wcierkę do włosów?
Zacznę od tego, że krople żołądkowe w roli wcierki do włosów to – jak się okazało – całkiem popularny patent. Nie należy ich jednak stosować na skórę w dużych ilościach, bo zioła mogą podrażniać. Polecam nabierać tylko kilka kropli i mieszać je z wodą, aby złagodzić silnie skoncentrowaną formułę.
Mój patent, dzięki któremu nie potrzebuję żadnego pojemnika/butelki do rozwadniania kropli żołądkowych:
- moczę dłonie w wodzie i nie wycieram;
- na mokrą dłoń wylewam kilka kropli preparatu;
- rozcieram krople żołądkowe w dłoniach;
- wcieram rozwodnione krople w skórę głowy;
- masuję głowę opuszkami palców przez kwadrans.
A kiedy najlepiej stosować krople żołądkowe? Taka wcierka najlepiej sprawdzi się na 30-40 minut przed myciem włosów – to odpowiedni czas, żeby zioła zadziałały na skórę głowy, ale jeszcze nie zdążyły podrażnić skóry.
Wcierka do włosów z kropli żołądkowych – efekty
To teraz czas na podsumowanie, czyli kilka słów na temat tego, jak krople żołądkowe działają na włosy, a właściwie na skórę głowy.
Osobiście nie miałam równie dobrej wcierki do włosów. Żaden z produktów z drogerii nie działa tak dobrze, jak mieszanka zwykłych kropli żołądkowych z wodą. Jestem zachwycona tym, jak mocne i gęste zrobiły się moje włosy po zaledwie 3 tygodniach. Przy regularnym wcieraniu preparatu zauważyłam, że włosy przestały nadmiernie wypadać, a nawet zaczęło pojawiać się ich trochę więcej, bo zioła pobudziły wzrost. Oczywiście skóra jest lepiej oczyszczona, odświeżona i nie mam już epizodów z łupieżem.
Jak dla mnie to najlepsza wcierka do włosów. Krople żołądkowe wygrywają w tej konkurencji. Sprawdźcie same! 🙂
Dodaj komentarz