Maska Nanoil z algami morskimi. To tego potrzebują moje włosy!

Dzień dobry!

Witajcie na moim blogu w kolejnej recenzji produktu, który zawładnął moją pielęgnacją i moimi włosami (oczywiście w pozytywnym sensie!). To maska do włosów z algami morskimi od Nanoil – lekka, niebywale skuteczna i łatwa w stosowaniu. Co warto o niej wiedzieć?

Nanoil Algae Hair Mask – jedna z pięciu doskonałych masek do włosów

Maska, która wybrałam, to jedna z pięciu masek do włosów marki Nanoil. Wszystkie są do kupienia na oficjalnej stronie producenta i jestem pewna, że każda z was znajdzie wśród nich coś dla siebie. Skąd ta pewność? Bo każda maska do włosów Nanoil to inne działanie, dzięki innym składnikom.

Jakie maseczki Nanoil są dostępne?

1. Nanoil Algae Hair Mask nawilża, odżywia i rewitalizuje.
2. Nanoil Argan Hair Mask intensywnie pielęgnuje i kondycjonuje.
3. Nanoil Charcoal & White Clay Hair Mask ogranicza przetłuszczanie się, oczyszcza i detoksykuje.
4. Nanoil Keratin Hair Mask regeneruje i chroni przed uszkodzeniami.
5. Nanoil Liquid Silk Hair Mask wzmacnia, zapobiega puszeniu się i wygładza.

Jeśli chcecie dowiedzieć się o nich więcej, zapraszam na www.nanoil.pl. Ale zanim tam zajrzyjcie, czas na recenzję.

Dlaczego wybrałam maskę do włosów Nanoil z algami morskimi?

Lubię produkty na bazie alg. Ta morska pielęgnacja jakoś do tej pory odpowiadała moim włosom i skórze. Nie inaczej było tym razem, bo maska do włosów Nanoil z algami morskimi sprawiła, że odzyskałam pełną blasku i zdrowo wyglądającą fryzurę już po pierwszych 2-3 użyciach. Bardzo szybko, biorąc pod uwagę, ile czeka się na efekty stosowania innych masek do włosów. To tylko utwierdziło mnie w tym, że wybrałam dobrze.

A kupiłam Nanoil Algae Hair Mask z kilku powodów:

• naturalny, prosty skład bez parabenów,
• połączenie alg morskich z panthenolem i gliceryną,
• silne, wielotorowe działanie nawilżające,
• bardzo dobre recenzje wśród konsumentek,
• niewygórowana cena jak za maskę do włosów.

Czy maska Nanoil z algami sprawdziła się u mnie i jakie dała efekty?

O tej masce mogłabym tak naprawdę gadać godzinami, ale nie chcę was zanudzać. Dlatego postaram się powiedzieć krótko, czego właściwie możecie oczekiwać od maski Nanoil z algami morskimi.

Moja ocena: 9.5/10

Nanoil Algae Hair Mask to naprawdę najlepsza maska do włosów, jaką stosowałam. Cudownie lekka, otulająca włosy od razu po nałożeniu i zatrzymująca w nich wilgoć na dłużej. Świetnie sprawdza się w codziennej pielęgnacji włosów matowych – takich, które straciły blask i witalność, bo są słabo nawilżone, słabo odżywione i wymagają regeneracji. Naturalne algi morski mają moc, żeby to naprawić.

Po raz pierwszy użyłam tej maski 3 tygodnie temu. Oczarowała mnie jej lekkość, ale zachwyt pojawił się nieco później. Po 3-4 użyciach, gdy włosy przestały być suche i matowe, zaczęły się dobrze układać i pięknie błyszczeć.

Dzisiaj wiem, że to wszystko zasługa maski do włosów Nanoil z algami morskimi, która dzień po dniu, tydzień po tygodniu:

• poprawia nawilżenie włosów i zatrzymuje je na dłużej;
• wnika we włosy, wzmacniając je i regenerując;
• zapewnia włosom piękny blask, gładkość i miękkość;
• ułatwia stylizację i chroni włosy przed zniszczeniem.

Dlaczego odjęłam pół punktu, skoro maska Nanoil z algami działa tak dobrze? Dlatego, że jest dostępna tylko online. Dla niektórych to duży plus, ale ja czasami wolę zobaczyć i powąchać maskę przed kupieniem. Chociaż tym razem zaufałam opiniom i się nie zawiodłam.

Dajcie znać, czy stosowałyście już Nanoil Algae Hair Mask!