Moje top 6, czyli kosmetyki, w które warto zainwestować

Witajcie, kochane.

Dziś post z gatunku „życiowych porad, które na zawsze zmienią Twoje życie”. 😉

Zastanawiałam się nieco nad pewnym „ekonomicznym kalectwem”, którego nabywamy się przede wszystkim wówczas, gdy znajdujemy się w drogerii. Nie wiem, czy wszystkie je macie, ale ja się często dawałam na to złapać: mając do wyboru dwa produkty, droższy i tańszy, sięgam zawsze po ten, który więcej kosztuje. Nieważne, czy chodzi o maseczkę, czy lakier do włosów, a może kolorówkę. Sama siebie przekonuję, że tańszy nie zadziała i że wyrzucę pieniądze w błoto, a mogłam przecież dopłacić odrobinę i kupić ten, z którego na 100% byłabym zadowolona.

Przekonałam się też, że moje przyjaciółki zachowują się podobnie. W pogoni za pięknem nie chcemy po prostu ryzykować porażką. Jednak w poszukiwaniu najlepszych kosmetyków nie należy dać się zwariować. Zamiast kupować ekstremalnie drogi lakier do paznokci czy balsam do ciała, warto skupić się na tych produktach, na których faktycznie nie powinnaś oszczędzać.

Oto lista kosmetyków, w które bez bólu możesz zainwestować większą sumę pieniędzy:

1. Perfumy

Prawdą jest, że każda kobieta powinna mieć w łazience jeden flakon drogich, ekskluzywnych perfum. Takich, które nie zwietrzeją w ciągu godziny, które dobrze oddają jej osobowość, styl i charakter. Takich, z którymi będą Cię identyfikować. Markowe perfumy to coś, co doda Ci szyku i elegancji, pewności siebie i kobiecości. Są niezastąpione na wielkie wyjście, randkę, wyjątkowe momenty w życiu. Perfumy działają na zmysły, a ich zapach buduje wspomnienia.

2. Tusz do rzęs

W tej kwestii chyba żadna z Was nie ma wątpliwości: to rzęsy tworzą cały makijaż i sprawiają, że spojrzenie nabiera wyrazu. Nieładne, posklejane rzęsy z osypującą się maskarą, która dostaje się do oka i powoduje podrażnienia, albo spływa po policzkach przy byle deszczu – nie, dziękuję. Mogę nie używać cienia na powieki, ale rzęsy? Rzęsy muszą być piękne. Dlatego zawsze staram się, aby mój tusz był dobrej jakości. Idealnie, jeśli będzie to maskara, która nie tylko upiększa, ale również pielęgnuje moje rzęsy.

3. Krem do twarzy

Niestety: tanie kremy do twarzy bardzo często mają wiele chemicznych, syntetycznych i kontrowersyjnych składników, kosztem tych naprawdę wartościowych, które powinny się znaleźć w kremie na pierwszym miejscu. Zły krem do twarzy może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Pozapychane pory, nieładny wygląd cery, zaskórniki… Twoja kosmetyczka dostałaby zapewne w tej chwili tiku nerwowego. Wybierając krem do twarzy sprawdzaj, ile w nim dobra, a ile zła 😉 Im dłuższy skład kremu i im więcej chemicznych, komedogennych składników, tym gorzej dla Twojej cery.

4. Krem pod oczy

Mam taką zasadę, że krem pod oczy wybieram najdokładniej. Nie dość, że chodzi o delikatną skórę, to w dodatku najszybciej się ona starzeje. Żaden tusz, a nie żaden, nawet najlepszy makijaż na oku nie ukryje zmarszczek, cieni, opuchlizny czy zmęczenia. Dlatego, jeśli dysponujesz ograniczonym budżetem kup przede wszystkim dobry krem pod oczy, nawet kosztem kosmetyku, bez którego możesz się obejść, lub który z możesz nabyć w tańszej wersji.

5. Czerwona pomadka do ust

Podobnie jak perfumy – każda kobieta powinna mieć w kosmetyczce czerwona pomadkę do ust, i w tej kwestii, przy tym konkretnym kolorze nie polecam tanich i nietrwałych szminek, które mogłyby się ścierać lub rozmazywać. Kupując czerwoną pomadkę do ust ,musisz mieć pewność, że jest cały czas na ustach, nawet po posiłku. Dobrze, jeśli wizażystka pomoże Ci wybrać odcień czerwieni dobrany do Twojej karnacji, a do niej zestawi odpowiednią konturówkę.

6. Podkład do twarzy

Przy kupowaniu podkładu powinna zachodzić taka sama zasada, jak przy wyborze kremu: musi być dobrej jakości, nie zatykać porów, nie działać komedogennie i pielęgnować. Sama jeszcze nie znalazłam podkładu idealnego, ale pilnie go poszukuję i oczywiście mam listę faworytów, które zbliżają się do ideału…

… ale o tym innym razem 🙂

Miłego dnia!