Plazma vs zmarszczki. Czyli co nowego w medycynie estetycznej

Siema dziewczyny!

Z czym kojarzy się Wam słowo plazma? Gry SF, filmy o statkach kosmicznych, a może fizyka i chemia? Nic z tych rzeczy. Plazmę stosuje się podczas zabiegów medycyny estetycznej. Podobno świetnie dba o skórę na tych partiach twarzy, które podczas „zwyczajnych” zabiegów kosmetycznych nie mogłyby być wypielęgnowane. Chodzi mi tu przede wszystkim o powieki. Jeżeli macie dojrzałą cerę i nie boicie się nowinek technicznych i kosmetycznych, to wypróbujcie ten zabieg. Równie dobrze możecie zafundować go mamie, babci lub cioci.

Czym jest plazma? Plazma to czwarty stan skupienia. Jest materią, w której występują cząsteczki naładowane dodatnio, ujemnie i neutralnie. Gdzie występuje plazma? Najwięcej tej tajemniczej substancji jest we Wszechświecie. Na Ziemi znajdziemy ją w w tzw. kanałach plazmowych, które powstają w trackie wyładowań atmosferycznych. Ale co taka plazma ma wspólnego z medycyną estetyczną?

Plazma a medycyna estetyczna

Okazuje się, że bardzo wiele. Wraz z rozwojem techniki powstały specjalne urządzenia kosmetyczne, które potrafią generować plazmę. Takie aparaty wykorzystuje się podczas zabiegów odmładzających. Taka kuracja przyda się osobom, które muszą odmłodzić skórę, a nie chcą korzystać z inwazyjnych metod. Jak działają aparaty imitujące plazmę?

Taki sprzęt wykorzystuje prąd stały i zmienny. Wytwarza bardzo wysoką temperaturę, w efekcie czego powstaje łuk elektryczny (wygląda jak światełko). Potem z gazowego stanu skupienia przechodzi w plazmę. Głowica wytwarza impulsy o temperaturze… 1500ºC. Jednak niczym się nie martwcie. Głowica urządzenia nie dotyka skóry, a zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym. Trwa od kilku do kilkunastu minut. W trakcie zabiegu powstają milimetrowe strupki, które odpadają po około tygodniu. W tym czasie skórę należy chronić kremami z filtrem przeciwsłonecznym.

Kiedy poddać się kuracji plazmą?

Zabiegi z wykorzystaniem plazmy stosuje się zamiast plastyki powiek. Dzięki temu skóra jest bardziej napięta, a kurze łapki – mniej widoczne. Zabiegi tego typu sprawdzą się też w przypadku: usuwaniu znamion, brodawek, leczeniu trądziku i niwelowaniu rozstępów. Przeciwwskazaniami do zabiegu z wykorzystaniem plazmy są: ciąża i karmienie piersią, choroby autoimmunologiczne i poważne choroby skóry.

Dziewczyny, skusicie się na zabieg z użyciem plazmy?