Naturalny olej rycynowy NANOIL. Poznaj moją opinię

olejek rycynowy nanoil

Witajcie!

Przychodzę z recenzją Nanoil Castor Oil (wiem, że jest już długo wyczekiwana). Nadszedł ten dzień, więc mam nadzieję, że będziecie czytały wpis z wielką przyjemnością. Olej rycynowy zawsze imponował mi wszechstronnym, uniwersalnym zastosowaniem. Czym różni się olej rycynowy Nanoil od tego tradycyjnego, który znamy wszyscy?

Naturalna pielęgnacja jest ze mną już od kilku lat. Dzięki temu mam zdrowe włosy, cerę, ciało, paznokcie. Jeden olej jest w stanie zastąpić kilkanaście kosmetyków jednocześnie… uwierzcie mi! Zapraszam Was na recenzję olejku, który oferuje nam marka Nanoil.

Nanoil Castor Oil – pierwsze wrażenie

Szybka dostawa, więc moja radość pojawiła się równie szybko (zamówiłam na www.nanoil.pl). Otworzyłam ładnie zapakowane pudełeczko i od razu ucieszyłam się na widok eleganckiej, złoto-czarnej butelki. To aż 50 ml, podczas gdy inni producenci zazwyczaj proponują 30 ml.

Przed kupnem czytałam sporo recenzji i olejek był wychwalany pod niebiosa. Zazwyczaj wtedy kosmetyki się u mnie nie sprawdzają, więc byłam sceptycznie nastawiona. Jeżeli wszystkim się coś podoba, to u mnie zazwyczaj jest odwrotnie. Ale już po pierwszym zastosowaniu uwierzyłam konsumentkom 😉 Wiedziałam, że produkt zostanie ze mną na długi czas.

Już po kilku tygodniach stosowania zauważyłam o wiele mniejsze zmiany trądzikowe. Stosowałam metodę OCM, czyli mycie twarzy olejami. Jako że zawsze miałam problemy z niedoskonałościami skórnymi, to nie wierzyłam, że akurat olej rycynowy mi pomoże. A pomaga, naprawdę. Stany zapalne całkowicie zniknęły, na twarzy pojawia się coraz mniej krostek. Oczywiście olej uprzednio zmieszałam z odrobiną wody, aby nie był aż tak gęsty. Jednak pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to to, że Nanoil Castor Oil jest lżejszy niż tradycyjny olej rycynowy. Używam go z przyjemnością.

nanoil olejek rycynowy

Olej rycynowy Nanoil stosowałam jako serum na brwi i rzęsy. Już tygodniu zauważyłam, że włoski są o wiele ciemniejsze i przestały wypadać. Zrezygnowałam z malowania brwi pomadą, bo są naturalnie podkreślone. Rzęsy też rosną jak szalone, co mnie bardzo, bardzo cieszy, bo zawsze były za krótkie i cienkie.

To nie wszystkie obszary, na których stosuję olej Nanoil 😉 sprawdził się u mnie w pielęgnacji paznokci. Odkąd pamiętam, miałam problem z łamliwymi, kruchymi paznokciami. Regularne wmasowywanie preparatu w płytkę bardzo ją wzmocniło. Przestała się rozdwajać i teraz nie wstydzę się moich paznokci. Castor Oil ma także dobroczynny wpływ na dłonie, które w końcu, z czystym sumieniem, mogę nazwać swoją wizytówką.

Kolejna sprawa to oczywiście olejowanie. 2 razy w tygodniu olejowałam skalp, dzięki czemu zyskał cenne nawilżenie. Olej rycynowy Nanoil sprawdził się również jako serum na końcówki. Zabezpieczałam je po każdym myciu, więc przestały kruszyć się i rozdwajać. To mnie naprawdę zachwyciło, bo okazało się, że to najlepszy olej, jaki kiedykolwiek miałam.

Stwierdzam, że marka Nanoil oferuje nam wysokiej klasy olejek. Jest wielozadaniowy, uniwersalny i z pewnością sprawdzi się u każdego. A co najważniejsze, to my decydujemy, w jaki sposób chcemy go wykorzystać w pielęgnacji. Olej zastąpił mi wiele produktów, więc teraz w mojej kosmetyczce znajduje się naprawdę mało rzeczy.

Olej rycynowy Nanoil – skład

To było zaskoczenie. W oleju znajduje się organiczny kwas rycynolowy, którego nie spotkacie nigdzie indziej. Ponadto mamy tu kwasy z grupy omega, cenne witaminy i minerały. I, tak jak wspomniałam wcześniej, olej jest znacznie lżejszy niż tradycyjny. Dla mnie to duży plus, ponieważ nie obciąża cery, nie zapycha porów i jest idealny w każdym, pielęgnacyjnym aspekcie.

Kosmetyk jest wszechstronny i spełnia wiele zadań. Nie ma tu silikonów, sztucznych barwników, wysuszających alkoholi i parabenów. To naturalny, ekologiczny kosmetyk. Ma certyfikat Ecocert, który przyznawany jest naturalnym kosmetykom najwyższej jakości. Chwalony jest przez konsumentki i profesjonalistów na całym świecie. Zdecydowanie do nich dołączam.

Największe zalety Nanoil Castor Oil

Wypunktuję Wam te najważniejsze, choć jest ich o wiele więcej. Zaskakujące, co potrafi ten niepozorny olej.

  • działa przeciwgrzybiczo, przeciwzapalnie i antybakteryjnie,
  • ma właściwości oczyszczające,
  • przyspiesza wzrost włosów, brwi i rzęs,
  • delikatnie przyciemnia włoski,
  • natłuszcza i zapewnia wysoki poziom nawilżenia,
  • wspiera płaszcz hydrolipidowy skóry,
  • regeneruje i walczy z trądzikiem,
  • to naturalny filtr przeciwsłoneczny.

Tak szerokie zastosowanie jest zachwycające. Można dodać preparat do kremu czy balsamu, aby wzmocnić jego właściwości. Jest naturalną odżywką do brwi i rzęs. Działa jako serum na końcówki i wspomaga regenerację skalpu. Można nim oczyszczać twarz i zmyć makijaż.

Ten produkt na pewno zostanie ze mną na zawsze. Jestem bardzo ciekawa, co dobrego jeszcze ma mi do zaoferowania marka Nanoil. Z chęcią wypróbuję inne produkty. Na oficjalnej stronie producenta (tej, z której zamawiałam kosmetyk – nanoil.pl) znajdują się wszystkie cenne informacje na temat dostępnych preparatów. Baaardzo polecam!

nanoil castor oil

Mam nadzieję, że wpis przypadł Wam do gustu i teraz wiecie, co zamówicie jako następne. Pozdrawiam i całuję!

Fluffy brows. Mój sposób na puszyste brwi
Cztery szybkie fryzury dla zabieganych. Ułożycie je w 5 minut!