Witaminowy przewodnik – jak witaminy wpływają na urodę?
Hej, dziś trochę o urodzie od wewnątrz czyli o tym jakich witamina należy dostarczać i co sie dzieje, gdy organizm ma ich za mało. Warto to wiedzieć, więc zapraszam do lektury.
Których witamin Wam brakuje?
WITAMINA A – to jej niedobór odpowiada za wszelkie zmiany skórne więc koniecznie ją suplementujcie. Dodatkowa korzyść – nie zapadniecie na tzw “kurzą ślepotę”. Chyba warto.
WITAMINA D – to witamina dla wszystkich fitnessek i pakerów, bo odpowiada za mocne mięśnie i kości. Jeśli czujecie się zmęczeni a mięśnie Wam bardzo dokuczają – to koniecznie włączcie witaminę D do jadłospisu. Dodatkowo pozbędziecie się problemów jelitowych 😉
WITAMINA K – ciągle zbieracie siniaki, a rany jakoś wolno się goją? KA-rambol! Koniecznie zażywajcie witaminę K – wspomaga gojenie, wzmacnia naczynka.
WITAMINA C – ooooo tę to znamy wszyscy. Wiadomo, że jest nieoceniona w pielęgnacji każdej skóry. Genialnie wspomaga gojenie, nie dopuszcza do podrażnień, rozjaśnia i poprawia koloryt skóry oraz oczywiście spowalnia procesy starzenia. Geniusz!
WITAMINA B2 – ogólnie bez niej wyglądamy jak wampir: przekrwione oczy, zmęczona cera, włosy o nie dobrej kondycji. Jeśli często macie zajady lub wiecznie suche usta – brak Wam zapewne właśnie tej witaminy., czyli ryboflawiny.
WITAMINA B3 – słaba pamięć, bezsenność, naskórek, który słabo się goi, pęka i szczypie? To objaw niedoboru właśnie tej witaminy, znanej też pod nazwą niacyna.
WITAMINA B7 czyli słynna biotyna. To ona odpowiada w znacznej mierze za nasza urodę a dokładniej: za stan naszych włosów, skóry, paznokci. Niedobór bywa też objawem depresji. Można rzec, ze cały organizm się smuci, gdy brzydnie;) Biotynę można suplementować, na szczęście jej drastyczne niedobory zdarzają się rzadko.
WITAMINA B9 – czyli tak cenny dla wszystkich ciężarnych kwas foliowy, który bardzo wzmacnia obronne funkcje organizmu, przyspiesza regenerację a jej niedobór prowadzi do pozwanych zmian w skórze, a także do zaburzeń nastroju.
WITAMINA B12 – to ona odpowiada za naszą dobrą formę. jej niedobór objawia się drętwieniem kończyn, bladą skórą bez witalności, zawrotami głowy, krwawieniem z dziąseł i słabą pamięcią. Bez tej witaminy szybko się męczymy, więc jeśli chcecie być cały czas w formie i miec pamięć jak soń – koniecznie suplementujcie B12!
Widać z tego, że witaminy z grupy B są B-ardzo ważne w zachowaniu urody, zdrowia a nawet… zdrowych zmysłów. Do kompletu dorzucam jeszcze jedną, zapewne dobrze Wam znaną witaminę, czyli…
WITAMINA E – to E-ncyklopedia zdrowej, pięknej młodej skóry i włosów. Bez E nie ma młodej skóry. To ona jest królową młodości, doskonale wspiera procesy naprawcze, opóźnia pojawianie się zmarszczek, wspiera syntezę kolagenu i elastyny. E jest E-wenementem kosmetycznym, a znajdziecie ją w dużej ilości w naturalnych olejkach (najwięcej E ma arganowy). I dobrze, bo ta witaminą doskonale się wchłania z tłuszczami.
To koniec wykładu o suplementach. Czy zażywacie odpowiednią ilość witamin Dostarczacie je z pożywieniem czy w formie suplementu? Napiszcie!
Dodaj komentarz